PRZED ZAŁOŻENIEM PERUKI...
...należy ukryć własne włosy. Pół biedy, jeśli są krótkie lub średnio długie - te można czasem upchnąć pod czepkiem bez zaplatania. Długie i grube włosy należy przedtem zapleść w ciasne warkocze, od dwóch zwyż, a dopiero upiąć, by schowały się pod peruką. Problemem często pozostają tak zwane "baby hair", czyli krótkie, odrastające włosy, zwłaszcza w okolicy czoła. By nie wystawały spod peruki, warto zaczesać je do tyłu i utrwalić lakierem do włosów, a w ostateczności - wsuwkami.
Przedmiot, bez którego trudno utrzymać jest w ryzach naturalne włosy czy samą perukę, jest "wig cap", czyli inaczej czepek. Może on mieć wygląd elastycznej "sztucznej łysiny", czyli cienkiej skarpetki:
lub pończochy-kabaretki:Czepki te bardzo często są sprzedawane w zestawie z peruką. Samodzielnie kosztują maksymalnie kilka złotych. Przed nałożeniem właściwej peruki należy schować pod nim wszystkie włosy. Przed przesuwaniem się czepka pod pracującą peruką mogą uchronić nas dwie wsuwki zamocowane nad uszami.
PRZYGOTOWANIE PERUKI
Tworzenie naturalnej linii włosów
W przypadku nowej peruki lace front na przykład będzie konieczne przycięcie siateczki, na której utkane są włókna peruki. By uzyskać naturalny efekt, linia cięcia nie musi być perfekcyjnie regularna. Kolor siateczki można zmienić, malując ją po lewej stronie korektorem do twarzy.
Dodatkowo naturalny efekt stworzą wykonane przez nas baby hair. Uzyskamy je przez skrócenie pojedynczych pasemek włosów w okolicy uszu i skroni. Nie obcinamy włosów znajdujących się nad czołem, ponieważ będą one potem wpadać nam do oczu. Można je utrwalić lakierem do włosów nałożonym na szczoteczkę do brwi.
Włos syntetyczny jak prawdziwy
Prawdziwą zmorą syntetycznych peruk jest sztuczny połysk. Łatwo jest pozbyć się go przy pomocy suchego szamponu, który zawiera w sobie puder matujący włosy. Należy pamiętać jednak, by używać produkty właściwe dla danego koloru włosów.
Naturalne włosy nie są jednolite - występują w nich jasne i ciemne pasemka, odrosty, często na jedno pasmo składaja się włosy w różnych odcieniach. By włosy nie wydawały się sztucznie jednobarwne, możemy spryskać je na czubku głowy sprayem do odrostów w wybranym przez siebie kolorze i rozetrzec suchą chusteczką. Aby nie zamalować przedziałka, warto w jego miejscu przyłożyć wykałaczkę lub szpikulec grzebienia na czas nakładania farby.
Stylizacja włosów
Może i sztuczne włókna różnią się od włosów, jednak można poddawać je podobnej obróbce termicznej jak naturalne - o ile są w typie Heat Resistance, odporne na ciepło (peruki za 20zł kupione w supermarkecie czy chińskim sklepiku raczej nie będą). Odporność włókien syntetycznych na ciepło najlepiej jest sprawdzić na małym kosmyku włosów w niewidocznym miejscu, na przykład z tyłu głowy. Zaczynamy od niższej temperatury, a potem przechodzimy do wyższej. Syntetyczne włosy zachowują kształt dopiero po ostudzeniu, więc jeśli chcemy np. utrwalić loki, musimy upiąć je do czasu, aż ostygną.
Dobrej jakości włosie można traktować i lokówką, i prostownicą, ponadto zaplatać, strzyc, tapirować, zagęszczać, lakierować, a nawet kleić klejem na gorąco do innych materiałów, jeśli zachodzi taka potrzeba. Należy tylko pamiętać, że nie są to naturalne włosy i nie odrosną po obcięciu.
O ile proste fryzury warto już układać na głowie (sztuczna głowa często ma mniejszy obwód od naszej) o tyle kręcenie i prostowanie włosów bezpieczniej jest przeprowadzić na manekinie.
Ponieważ z perukami nie musimy się obchodzić tak delikatnie jak z naturalnymi włosami, można śmiało sięgać po najmocniejsze lakiery i kleje do układania fryzur. Jest to o tyle ważne, że syntetyczne włókna są często grubsze i gęściej rozmieszczone, przez co wymagają naprawdę silnego utrwalenia. Z drugiej strony peruki trzymają kształt dłużej od naturalnych włosów i po uformowaniu na ciepło raczej nie wracają same z siebie do pierwotnego kształtu.
Zmiana koloru
Sztucznych włosów nie ufarbujesz środkami do farbowania włosów naturalnych. Syntetyczne wigi można próbować ufarbować tuszem na bazie alkoholu oraz samymi markerami alkoholowymi. Po farbowaniu dobrze jednak wypłukać perukę w wodzie, by upewnić się, że nie będzie zostawiał barwnika w kontakcie z ciałem. Więcej o farbowaniu peruk znajdziesz w linkach.
Bardziej opłacalne jest kupienie peruki w docelowym kolorze niż własnoręczne farbowanie jej na inny kolor. Zmiana koloru to nieproporcjonalnie dużo pracy i jeśli jest inne wyjście, nie warto się w to bawić.
Aby uzyskać pasemka w wybranym kolorze, należy kupić gotowe pasemka na taśmie i wszyć w siateczkę peruki. Istnieją też gotowe pasemka na zatrzaskiwanych grzebykach do wpięcia do włosów. W niskiej cenie można je zakupić np. na AliExpress.
ZAKŁADANIE PERUKI
Zakładanie peruki przypomina wkładanie czepka kąpielowego - zahaczamy nią o linię czoła i naciągami na tył głowy tak, by ukryć pod nią swoje włosy i/lub wig cap. Potem poprawiamy linię włosów tak, by pokrywała się z naszą naturalną. Potem poprawiamy ułożenie peruki nad uszami. Na wysokości skroni znajdują się zwykle specjalne płaty siatki, które należy symetrycznie ułożyć - nie mogą się też podwijać.
W zamocowaniu peruki pomogą nam małe grzebyki, wszyte na obrzeżach czepka. Jeśli peruka ich nie posiada, można zamówić i wszyć samodzielnie - na skroniach, z tyłu głowy. Zaczepiamy je o naturalne włosy.
PRZECHOWYWANIE I KONSERWACJA
Podobnie jak naturalne włosy, peruki syntetyczne można myć. W tym celu wystarczy użyć delikatny szampon. Należy pamiętać, by przed schowaniem ich do szafy należy je wysuszyć, a dopiero po wysuszeniu - uczesać. Rozczesywanie zaczynamy od końcówek, idąc stopniowo w górę. Sprawdzi się w tym celu szczotka tangled teezer. W walce z kołtunami pomoże rzadki grzebień.
Na zniszczone, rozczochrane włosy, niesforne nawet po uczesaniu, powinna pomóc prostownica, gorący strumień suszarki, ewentualnie jedwab do włosów. Jeśli jednak peruka nie jest odporna na ciepło, można w ten sposób uszkodzić i włosie, i prostownice. Zawsze sprawdzajcie.
Bardzo przydatne ❤
OdpowiedzUsuń